Kamperem po wybrzeżu Szwecji

Wyprawa kamperem po wybrzeżu Szwecji to świetna opcja! Kamper umożliwi Ci swobodne zwiedzenie całego wybrzeża, w tym również mniej popularnych atrakcji. Warto wybierać się na taka wycieczkę, zwłaszcza, że Szwecja poza głównymi atrakcjami ma naprawdę wiele do zaoferowania! Przygotowaliśmy dla Was ciekawy plan wycieczki; wam pozostaje tylko wypożyczyć kampera i zaplanować urlop!

 

Punkt pierwszy: Malmö

Malmö to trzecie pod względem zaludnienia miasto w Szwecji. Jest ono położone bezpośrednio nad Morzem Bałtyckim, dlatego podczas pobytu tutaj niewątpliwie natkniecie się na port. Z tego względu przez wiele lat Malmö było jednym z najważniejszych ośrodków południowej Szwecji. I właśnie dlatego my rozpoczynamy naszą wyprawę właśnie od tego miejsca.

Co warto zobaczyć w Malmö

Na pewno jednym z bardziej rozpoznawalnych punktów Malmö jest most nad Sundem, który osiąga łączną długość ponad siedmiu kilometrów. Most ten łączy Kopenhagę z Malmö, dlatego jako punkt startowy możecie wybrać właśnie duńskie, a nie szwedzkie miasto. Ciągnący się nad Bałtykiem most sam w sobie może nie jest wielką atrakcją, ale na pewno dużym ułatwieniem podczas przeprawy do Malmö. A w ramach ciekawostki możemy zdradzić Wam, że most ten stał się tytułowym bohaterem szwedzko-duńskiego serialu „Most nad Sundem”.

Po wjechaniu do miasta udajemy się prosto na Stortorget, czyli najstarszy plac Malmö. To miejsce doceniane przez turystów z uwagi na fakt, że zachowało się w nim wiele zabytkowych budynków. Wśród nich między innymi przepiękny ratusz z XVI-wieku czy apteka, która powstała w XIX wieku. Co ciekawe, na placu znajduje się również pomnik Karola X Gustawa, który niegdyś odebrał Malmö z rąk Duńczyków.

W mieście z pewnością natraficie również na zamek, który przez kilka lat był więzieniem trzeciego męża Marii Stuart, królowej Szkotów. Dziś jest on udostępniony dla zwiedzających. Warto wypożyczyć audioprzewodnik, by móc spokojnie pozwiedzać ten renesansowy zamek o niezwykle ciekawej historii.

Fani nietypowych wrażeń powinni koniecznie zajrzeć do Muzeum Obrzydliwego Jedzenia. Można tutaj obejrzeć oraz spróbować najbardziej obrzydliwych potraw z całego świata. Wśród nich najbardziej zaskakują chociażby chińskie wino z myszy, sfermentowane śledzie, najbardziej śmierdzące sery, mięso ze zgniłego rekina, a także – co ciekawe – niezwykle popularny w Polsce sok z kiszonej kapusty. Niektóre dania można tylko obejrzeć, innych można spróbować osobiście. Jeśli nie brak Wam odwagi, to zajrzyjcie do tego muzeum. Tutejsze atrakcje naprawdę potrafią zaskoczyć!

 

Punkt drugi: Göteborg

Prosto z Malmö udajemy się do Göteborgu, który jest drugim co do wielkości miastem Szwecji. Göteborg również ma sporo do zaoferowania. Wycieczkę proponujemy jednak rozpocząć od czegoś spokojnego, czyli od zwiedzenia urokliwej dzielnicy miasta, Hagi. To jedna z najstarszych dzielnic Göteborga, która zarazem jest ważnym punktem komunikacyjnym miasta. Większość tutejszych budynków powstała pod koniec XIX wieku i na początku XX wieku, dlatego sama dzielnica ma bardzo „retro” charakter. Na tym jednak polega jej urok. Znajdziecie tutaj mnóstwo pchlich targów, uroczych kawiarni, sklepów z antykami czy lokali oferujących wyroby rzemieślnicze. My polecamy zatrzymać się w jednej z kawiarni i spróbować w niej szwedzkich kanelbullar, czyli słodkich, zaplatanych bułeczek cynamonowych. Doskonale smakują w towarzystwie mocnej, czarnej kawy!

W Göteborgu należy również koniecznie zobaczyć na żywo Barken Viking, czyli stary, ogromny statek, w którym obecnie mieści się hotel oraz restauracja. Polecamy wybrać się do tej drugiej, jeśli będziecie szukali nietypowego miejsca na zjedzenie czegoś smacznego oraz wypicie kilku drinków.

Ważnym miejscem w Göteborgu jest też reprezentacyjny bulwar Kungsportsavenyn, na którym znajdują się najbardziej wykwintne sklepy czy restauracje. Projektanci bulwaru inspirowali się aleją Paryża,  Champs-Élysées, stąd zauważalne są tu podobne rozwiązania architektoniczne. Polecam wybrać się na Kungsportsavenyn, nawet jeśli nie przepadacie za zakupami w sklepach słynnych marek. Z pewnością znajdziecie tu też ciekawe kawiarnie, a nawet… sklep poświęcony gadżetom z Muminkami. Tutaj zdecydowanie można zaopatrzyć się w ciekawe podarunki dla bliskich!

Jeśli wybieracie się do Szwecji całą rodziną, rozważcie wyprawę do Muzeum Historii Naturalnej w Göteborgu. Znajduje się w nim prawdziwa gratka – wypchany płetwal błękitny (jedyny taki na świecie!). Co ciekawe, długość płetwala wynosi zaledwie szesnaście metrów, co świadczy o tym, że umarł jako dorosły osobnik. Oczywiście, w muzeum można obejrzeć też znacznie więcej eksponatów (w tym również wypchanych zwierząt).

 

Punkt trzeci: Marstrand

Prosto z Göteborgu możemy udać się do Marstrand, czyli szwedzkiej stolicy żeglarstwa. To właśnie na tej wyspie znajduje się twierdza Carlstens, którą zbudowano jeszcze w XVII wieku na rozkaz króla, Gustawa X. Warto wdrapać się na wieżę będącą jednocześnie punktem widokowym. Rozciąga się z niej naprawdę przepiękny widok! Fani mroczniejszych klimatów mogą spróbować również obejrzeć lochy znajdujące się w tej twierdzy. Ponadto w Marstrand można bez problemu uprawiać sporty wodne. Na miejscu znajdziecie sporo wypożyczalni kajaków, a chętni mogą też zapisać się na kurs żeglarstwa – te ostatnie są szczególnie popularne wśród turystów żądnych wrażeń.

 

Punkt czwarty: Fjällbacka

Tym razem wędrujemy do miejscowości położonej przy granicy szwedzko-norweskiej. Fjällbacka leży w odległości około 130 kilometrów od Göteborga, dlatego bez problemu dojedziecie tutaj w około dwie godziny. Co ciekawe, Fjällbacka znana jest głównie za sprawą Camilli Lackberg, czyli szwedzkiej autorki kryminałów, która wykorzystała miasto jako tło dla fabuły swoich powieści. Nie da się jednak ukryć, że nie jest to największa aglomeracja w Szwecji. Fjällbacka jest w zasadzie pozostałością dawnej, rybackiej osady. Małomiasteczkowy duch nadal jest tu wyczuwalny, ale w tym też kryje się urok Fjällbacki. A co można robić w tym mieście? Jeśli lubicie czytać, to na pewno warto wybrać się na spacer śladami bohaterów książek Camilli Lackberg. Podpytajcie w tutejszych biurach turystycznych, większość  ma takie wycieczki w swojej ofercie.

Z Fjällbacki można przedostać się również na archipelag Väderörna. To mało znane miejsce, dlatego nie cieszy się dużą popularnością wśród turystów. Ale może właśnie na tym polega urok wyspy. Przepiękne, niewielkie kurorty rybackie otoczone zielenią i morzem zachęcają do tego, by przystanąć tu na chwilę. Archipelag Väderörna znakomicie zwiedza się zwłaszcza jesienią – podczas leśnych wypraw można zobaczyć na żywo naprawdę niesamowite krajobrazy. Co ciekawe, archipelag jest też miejscem, w którym można zaobserwować stada fok, bowiem bardzo często pojawiają się w tej okolicy. Liczne punkty widokowe z pewnością ułatwią Wam zaobserwowanie ciekawej fauny Szwecji.

Mnogość wysepek sprawia, że tak naprawdę każdy może zaplanować sobie indywidualny, niepowtarzalny plan wycieczki. Zainteresowanym polecamy chociażby zapisanie się na spływ kajakowy. Na archipelagu są one niezwykle popularne i dlatego znalezienie miejsc, w których można korzystać ze sportów wodnych, nie stanowi najmniejszego problemu.

 

Punkt czwarty: Strömstad

Strömstad to niewielkie, ale zdecydowanie warte uwagi miasteczko. Polecamy zwłaszcza przespacerować się wokół portu, który jest niezwykle dobrze zagospodarowany. Warto zwiedzić to miasto wieczorem, ponieważ właśnie wtedy można podziwiać pięknie podświetlony pomnik wielorybników. Strömstad wygląda też niezwykle klimatycznie w czasie zachodu słońca, gdy ciepłe promienie okalają drewniane budynki i nadają całości nieco bajkowego klimatu.

To koniec naszej wycieczki po szwedzkim wybrzeżu. Jeśli jednak nie będziecie mieli dość, to koniecznie wybierzcie się na przeprawę promową ze Strömstad do Sandefjord, czyli miasta znajdującego się już po norweskiej stronie. A stamtąd można już śmiało wyruszyć na zwiedzanie wybrzeża Norwegii. Już niedługo przygotujemy kolejny poradnik, dzięki któremu będziecie mogli objechać całe wybrzeże Skandynawii. Polecamy tę wyprawę np. w sezonie jesienno-zimowym. Liczba turystów zmniejsza się wówczas znacząco, a izolacja oraz ogrzewanie w kamperze zapewnią optymalną temperaturę. Dzięki temu możesz zwiedzać wygodnie i na własnych warunkach.

Zachęcamy również do zapoznania się z naszymi poprzednimi wpisami poświęconymi wyprawom po Norwegii oraz Szwecji. Znajdziecie tam wiele ciekawych wskazówek na temat miejsc, które warto zwiedzić podczas wycieczki kamperem do Skandynawii. A jeśli poszukujecie informacji związanych z przygotowaniem kampera na zimowe wyjazdy, to również zachęcamy do kontaktu. Nasi specjaliści ze sklepu z akcesoriami kempingowymi opowiedzą o tym szczegółowo.